Sieci Oszustwa
Katherine Petrova
"Ja... ja należę do, um, Santino," jęknęłam. Saint uśmiechnął się złośliwie, gdy jego palec zagłębił się we mnie. Musiałam zagryźć wargę, żeby nie wydać z siebie głośnego jęku, który domagał się uwolnienia.
Powoli wyciągnął rękę z mojej cipki. Starałam się złapać oddech, próbując zignorować, jak bardzo byłam zawstydzona.
Odwrócił się do mężczyzn, którzy patrzyli w szoku, wkładając dwa palce do ust i oblizując każdą kroplę.
"Kolacja była wyśmienita, Tino." Saint uśmiechnął się.
Reyna Fields ...
Powoli wyciągnął rękę z mojej cipki. Starałam się złapać oddech, próbując zignorować, jak bardzo byłam zawstydzona.
Odwrócił się do mężczyzn, którzy patrzyli w szoku, wkładając dwa palce do ust i oblizując każdą kroplę.
"Kolacja była wyśmienita, Tino." Saint uśmiechnął się.
Reyna Fields ...