Wrogowie przez Krew, Kochankowie przez Los
Edna Maxlhaieie (Ddiomax)
MPREG Romans
„Nie, nie chcę tego... Nie chcę ciebie.”
Nawet gdy słowa opuszczały jego usta, ręce Ronana poruszały się bez jego woli, jego palce zaciskały się na lnianej koszuli Dimitriego, jakby przyciągały go bliżej, a nie odpychały.
Ręka Dimitriego instynktownie powędrowała na kark Ronana, przyciągając go do siebie, a gdy ich usta się zetknęły, Dimitri poczuł coś surowego i pierwotnego, co przeszło przez jego ciało.
„Nie mogę... przestać. Co to za uczucie, Ronan?”
Musiał go zdobyć. I...
„Nie, nie chcę tego... Nie chcę ciebie.”
Nawet gdy słowa opuszczały jego usta, ręce Ronana poruszały się bez jego woli, jego palce zaciskały się na lnianej koszuli Dimitriego, jakby przyciągały go bliżej, a nie odpychały.
Ręka Dimitriego instynktownie powędrowała na kark Ronana, przyciągając go do siebie, a gdy ich usta się zetknęły, Dimitri poczuł coś surowego i pierwotnego, co przeszło przez jego ciało.
„Nie mogę... przestać. Co to za uczucie, Ronan?”
Musiał go zdobyć. I...