Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 72: Nie! Moja prawdziwa miłość umiera!

Dominik

Ledwo odczuwałem ból, gdy przebijaliśmy się przez gęsty zagajnik, ciernie głęboko raniły nasze ramiona. Nic się nie liczyło, tylko dotarcie do Avery. Musieliśmy ją znaleźć. Musieliśmy ją uratować.

Czy to właściwa droga? Nagle spanikowałem, niepewny przy rozwidleniu ścieżki.

*Do cholery,...