Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 251: Okna poplamione krwią

Rachel

"Idę tylko po torbę, jedna wycieczka i zaraz wracam na noc, wiem, że wciąż jesteśmy w potencjalnym niebezpieczeństwie." powiedziałam pewnym głosem. "Wracam za dwadzieścia minut."

Słynne ostatnie słowa.

W momencie, gdy wyszłam z Domu Alfy, poczułam to — coś było nie tak. Wieczorne powie...