Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 188: Nie pozwolę ci dyktować moich przyjść i wyjść, Damian

Dominik

"Clara, idź z Lyrą. Ja znajdę Juliana."

Podniosłem mojego brata na ramiona. Damian musiał użyć znacznej siły, żeby go powalić. Do czasu, gdy dotarliśmy do samochodu, Julian zaczął się budzić.

"Clara," wymamrotał, jego głos był pełen dezorientacji.

"Clara jest w porządku. Zobaczysz ją za ...