Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 135: To nie moja krew! Chodzi o Clarę! Naprawdę nie wiedziałem, co robić!

Dominik

"To nie moje! To nie moja krew! To krew Clary! Ciągle drapała się! Nie mogła przestać! Nie wiedziałam, co robić! Naprawdę nie wiedziałam, co robić!"

Jej słowa wypadły z ust w szaleńczym pośpiechu, oczy szeroko otwarte, pełne łez.

Chwyciła moją koszulę, zostawiając krwawe odciski dłoni na ...