Read with BonusRead with Bonus

62. Szpitale...

Jako dziecko nienawidziłam szpitali. Nienawidziłam białych ścian, zapachu środka dezynfekcyjnego w powietrzu oraz lekarzy i pielęgniarek, którzy patrzyli na mnie z litością.

Biedactwo, taka młoda, a już sierota. Jedyna ocalała z tragedii. Nigdy nie zapomni tej sceny.

Cóż, to nie była prawda. Zapom...