Read with BonusRead with Bonus

100. „Potrzebuję cię tylko.”

Oddech Christophera się zmienia.

Na początku jest to subtelne, tylko lekki przeskok, delikatne drżenie w jego ramionach, gdy jego ciężar opada ciężej na mnie. Jego ręce, wciąż mocno obejmujące moją talię, napinają się z przelotnym wybuchem desperacji, zanim nieco się rozluźnią, a palce drżą na mojej...