Read with BonusRead with Bonus

20. Deszcz

Po wyjściu Caleba siadam w fotelu, przyciągam kolana do piersi i myślę. Jestem na siebie wściekła za to, że wcześniej spanikowałam, ale byłam szczera wobec Caleba. Skończyłam z moim starym życiem i moją starą watahą. Zaczynałam się przyzwyczajać do myśli, że nigdy już nie zobaczę Jordana. A potem on...