Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 77 Bezwstydne zachowanie tej bestii

Margaret instynktownie chciała przesunąć rękę gdzieś indziej.

Nagle mocno ją złapał, trzymając ją dokładnie tam, gdzie była.

Raymond przycisnął ją do krawędzi wanny. "Czemu tak się denerwujesz?"

Zagryzła wargę. "Nie denerwuję się. Raymond, wyjdźmy stąd. Już skończyliśmy."

Jego silna dłoń objęła ...