Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 556 Potrafi się uśmiechać tak szczęśliwie w tak podejrzanym związku

Lyric nie do końca zrozumiała głębsze znaczenie jego słów. Jej palce zesztywniały, gdy zapinała piżamę. Czy znowu grał tę samą sztuczkę?

Jej serce czuło się, jakby było kłute igłami, gęsty, przytłaczający smutek. Nie wiedziała, jak powinna zareagować, jeśli naprawdę tego żałował.

Deszcz na zewnątr...