Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 552 Daniel, Czy nadal odważysz się mnie pieprzyć?

Daniel wybrał restaurację na kolację.

Był prawdziwym dżentelmenem. Chociaż był jej szefem, nigdy nie zachowywał się, jakby był ponad nią. Odsunął jej krzesło, podał jedzenie i nalał wina.

Miękkie oświetlenie rzucało ciepły blask na twarz Lyric.

Na chwilę był oszołomiony, prawie widząc Margaret za...