Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 528 Jak sobie z tym poradzić, wszystko zależy od Ciebie.

Jego pocałunek był delikatny i ulotny.

Maska respiratora zaparowała cienką warstwą mgły.

Margaret wciąż kipiała z wściekłości z powodu tego, co wydarzyło się wcześniej. Odepchnęła go, zacisnęła pięść i uderzyła go w pierś, przykrytą szpitalną koszulą. "Czy ty postradałeś zmysły?"

Ból sprawił, że ...