Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 229 Pani Howard, To samochód pana Howarda

Margaret była bardzo zdenerwowana, jej palce ściskały krawędź białej kurtki puchowej na kolanach.

Serce biło jej jak szalone, martwiła się, że Raymond nie będzie zadowolony z powrotu Marlona do Hughes Manor. Gdyby tak się stało, Marlon byłby bardzo rozczarowany.

Może Marlon, siedzący obok niej, wy...