Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 194 Duża trumna wykonana na zamówienie, wystarczająco duża dla trzech osób

Oczy Margaret płonęły gniewem, a jej klatka piersiowa unosiła się z wściekłości, której nie mogła wyładować. Trudno jej było oddychać.

Raymond pochylił się, a jej słabe, drżące palce chwyciły ciemną koszulę pod jego garniturem. Znowu groził jej rodzicom!

"Więc jeśli chcesz umrzeć, po prostu to zró...