Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 116 Twoje preferencje są naprawdę wyjątkowe

Martwił się, że nie zjadła na czas i mogła mieć epizod hipoglikemiczny. A jednak tutaj była, flirtując z innym facetem!

Raymond nie potrafił wyrazić swoich uczuć słowami – złość, irytacja, widok ich razem był po prostu zbyt wiele.

Wrzucił lunchbox, który trzymał, do najbliższego kosza na śmieci.

...