Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 240: Piękny śmiech

Widząc tyle par oczu skierowanych na nich, Blair nie spanikował. Zamiast tego nadal trzymał Ariel za rękę i pozwolił im się przyglądać. Był przyzwyczajony do bycia obserwowanym przez długi czas. Cisza. Tylko badawcze spojrzenia w tej chwili. Ariel westchnęła bezradnie. Wiedziała, że jej bracia są os...