Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 138

Bryson

Przeszedłem przez drzwi... do cholery, do centrum handlowego. Chciał mojej rady, co kupić mojej matce. Powiedziałem, że coś pamiątkowego, nie wiedząc, że jest tu miejsce, gdzie można to dostać. Z zewnątrz budynek w dużym mieście wyglądał jak inne sklepy z witrynami, z wyjątkiem alejki sklepów...