Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 105

Isabelle

To naprawdę nie było planowane ani nic... Ale zasłużył na to. Mruknęłam w mojej myśli. Drugi Miejsce uścisnął mi rękę, ale rzucił ostrzegawcze spojrzenie, choćby na chwilę.

„Moja pani, usiądź po lewej stronie swojego dziadka. Zajmij swoje miejsce i poznaj resztę Miejsc.” Uśmiechnął się.

Cie...