Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 86

W domu Hiro wszystko dzieje się w zawrotnym tempie. Wake ostrożnie kładzie mnie na stole w jadalni, jego ramiona drżą z wysiłku, choć wiem, że to nie z powodu zmęczenia. Jego oczy są utkwione w moich, a w nich coś dzikiego – strach, frustracja, desperacja. Rzadko widzę go tak wytrąconego z równowagi...