Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 174

Eter wydaje się nie w porządku od momentu, gdy do niego wchodzę. Zazwyczaj lśniąca, nieskończona przestrzeń jest teraz matowa, jej barwy przygaszone jak niebo bez słońca. Poruszanie się w nim jest ciężkie, jakbym brodził przez wzburzoną wodę. Uczucie oporu jest dezorientujące i zajmuje mi więcej cza...