Read with BonusRead with Bonus

Rozdział dziewięćdziesiąty dziewiąty

DRAVEN

Kiedy docieramy na lotnisko, SUV toczy się w stronę czegoś, co wygląda na prywatną bramę. Chociaż Jason opuścił broń, nadal jest ona skierowana na mnie i wiem, bez potrzeby mówienia, że każdy nagły ruch może mnie zabić. Jakby czytał mi w myślach, Jason śmieje się, przysuwając się bliżej ...