Read with BonusRead with Bonus

Rozdział osiemdziesiąty ósmy

DRAVEN

"Dominik?" Zmysłowy kobiecy głos rozbrzmiewa za plecami Dominika, a on sztywnieje przy mnie.

Popycham jego pierś, żeby spojrzeć za niego, a widok chudej kobiety stojącej tam wprawia mnie w ponury nastrój. Może jest ładna, ale to nie to mnie drażni. Nie podoba mi się jej spojrzenie pełne ...