Read with BonusRead with Bonus

Rozdział trzydziesty dziewiąty

DRAVEN

"Puść mnie!" syczę. "Nie chcę go zostawić!"

Ramiona Kody zamykają się wokół mnie, przyciskając moje plecy do jego klatki piersiowej. Czuję równomierne bicie jego serca, gdy manewruje mną w dół korytarza. Ten facet jest zdecydowanie zbyt spokojny jak na mój gust.

Jak śmiał Domonic to zrob...