Read with BonusRead with Bonus

Rozdział trzysta dwadzieścia cztery

KENDALL

"Hej, Kray-Kray, cieszę się, że mogłaś przyjść," mówi Rainier, jego głos nie jest na tyle stłumiony, jak bym chciała. Odwracając się od drania z warkotem, zauważam Timmonsa i jego niezadowoloną minę. Rainier podchodzi do przodu pojazdu, rzucając Timmonsowi uśmiech, który można opisać ty...