Read with BonusRead with Bonus

Rozdział Sto osiemdziesiąt jeden

DELILAH

Moja głowa gwałtownie się odwraca na dźwięk głosu Starszego Mateusza i od razu myślę o Charliem w łazience. Jest ranny i nieświadomy, że członek Starszych jest tutaj.

I, co więcej, żyje, choć pewnie chcieli, żeby umarł.

"Delilah?" powtarza Starszy Mateusz.

Kurwa, kurwa, kurwa.

"Y-...