Introduction
Jednak pewnego pamiętnego dnia, Król Podziemia pojawił się przede mną i uratował mnie z rąk syna najpotężniejszego bossa mafii. Z jego głębokimi, niebieskimi oczami utkwionymi w moich, powiedział cicho: "Sephie... skrót od Persefona... Królowa Podziemia. W końcu cię znalazłem." Zdezorientowana jego słowami, wyjąkałam pytanie: "P..przepraszam? Co to znaczy?"
Ale on tylko uśmiechnął się do mnie i delikatnie odgarnął włosy z mojej twarzy: "Jesteś teraz bezpieczna."
*******************
Sephie, nazwana na cześć Królowej Podziemia, Persefony, szybko odkrywa, że jest przeznaczona do wypełnienia roli swojej imienniczki. Adrik jest Królem Podziemia, szefem wszystkich szefów w mieście, którym rządzi.
Była pozornie zwykłą dziewczyną, z normalną pracą, aż wszystko zmieniło się pewnej nocy, kiedy wszedł przez frontowe drzwi i jej życie nagle się odmieniło. Teraz znajduje się po niewłaściwej stronie potężnych mężczyzn, ale pod ochroną najpotężniejszego z nich.
Share the book to
About Author

RJ Kane
Chapter 1
Sephie
Słyszę, jak aplikacja z białym szumem na moim telefonie przestaje działać, a mój budzik zaczyna się powoli głośnić. Czekam, aż dzwoniące dzwonki ucichną, zanim przewrócę się na bok i dotknę ekranu. Z głębokim oddechem zbieram energię, by wstać z łóżka i powlec się do prysznica.
Kolejny cudowny dzień w życiu kelnerki. Powstrzymuję się od podskakiwania do prysznica, tak bardzo jestem podekscytowana perspektywą bycia znów dziś opieprzaną przez zdenerwowanych klientów. Ludzie ostatnio są po prostu marudni.
Po prysznicu robię sobie szybkie śniadanie, mimo że jest już późne popołudnie. Pracując na nocnej zmianie, omijam normalną porę śniadania, ale bądźmy szczerzy. Bekon można jeść o każdej porze dnia.
Kiedy naczynia są umyte i odłożone, chwytam klucze i torbę, zamykając drzwi za sobą. Mieszkam sama. To może nie jest najlepsza okolica, ale wszyscy moi sąsiedzi są naprawdę mili i pilnujemy się nawzajem. Kiedy odwracam się po zamknięciu drzwi, widzę pana Turnera wchodzącego po schodach do swojego mieszkania naprzeciwko mojego.
„Dzień dobry, panno Sephie. Wybierasz się gdzieś ekscytująco?” Powoli wspina się po schodach z torbami pełnymi zakupów. W końcu to czwartek. Pan Turner zawsze wstępuje do sklepu spożywczego w drodze do domu w czwartki.
„Cześć, panie Turner. Idę do pracy. Jak minął dzień? Było coś ciekawego w hotelu?”
„Nie, dzisiaj nie, ale jestem wdzięczny za nudne dni, jeśli mam być szczery.”
Pan Turner pracuje jako portier w najdroższym hotelu w centrum miasta. Jest tam od 32 lat i zna każdą wpływową osobę w mieście.
„Nudne dni dają ci więcej czasu na znalezienie mojego pana Idealnego, prawda? Też lubię nudne dni,” śmieję się.
Pan Turner śmieje się, gdy dociera do swoich drzwi i odkłada zakupy, by je otworzyć. „Nie martw się, panno Sephie, znajdę ci kiedyś idealnego mężczyznę. Zasługujesz na to.”
„Nie wiem, czy zasługuję, ale przyjmę wszelką pomoc, jaką mogę dostać. Miłego wieczoru, panie Turner. Do zobaczenia rano i jak zawsze, jeśli czegoś potrzebujesz, dzwoń.” Pomachałam mu na dobranoc, gdy wszedł do swojego mieszkania.
Mój uśmiech utrzymuje się, gdy zbiegam po schodach na parking. Mieć świetnych sąsiadów naprawdę może zrobić ogromną różnicę w miejscu zamieszkania.
Kiedy wjeżdżam na parking restauracji, zauważam, że moje zwykłe miejsce parkingowe jest zajęte. Mruczę do siebie, gdy jestem zmuszona zaparkować dalej od budynku. Jestem stworzeniem rutyny, a brak mojego zwykłego miejsca oznacza, że to będzie trudna noc. Brawo za czwartki.
Kiedy wysiadam z samochodu, zauważam, że burzowe chmury powoli się zbliżają. Głęboko wdycham słodki zapach nadchodzącego deszczu i delektuję się ostatnią chwilą spokoju przed rozpoczęciem zmiany. Dam radę.
To nie jest zwykły czwartek. To ostatni czwartek miesiąca, co oznacza, że wszyscy bossowie mafii w mieście spotykają się w tej restauracji, aby omówić „interesy”. Rezerwują tylny pokój i zawsze proszą, abym ich obsługiwała. Nie wiem, czy to dlatego, że jestem cicha, trzymam głowę nisko, czy może dlatego, że pamiętam, co każdy boss lubi i czego nie lubi, ale zawsze mnie proszą. Zawsze dają mi fantastyczne napiwki, co sprawia, że obsługiwanie znanych przestępców jest w miarę do zniesienia. Ich napiwki praktycznie finansują moje oszczędności, co oznacza, że będę mogła wyprowadzić się z tej podejrzanej dzielnicy szybciej, niż myślałam.
„Hej Sephie. Zamierzasz wejść do środka, czy będziesz stała przy samochodzie z zamkniętymi oczami jak wariatka przez całą noc?”
„Zamknij się, Max. Już idę, już idę” – mówię, biegnąc, by go dogonić. Max to barman i ma własny fanklub kobiet, które przychodzą do restauracji tylko po to, by być obsłużonymi przez niego. Jego drinki nie są niczym wyjątkowym. Sam przyznał, że często je rozcieńcza. One po prostu chcą na niego patrzeć, gdy uśmiecha się do nich, podając Cosmopolitany.
Max jest wysoki, umięśniony, ale w smukły sposób. Wyglądał, jakby mógł grać w NBA, a nie w NFL. Jego ciemny blond był krótszy po bokach, ale pozwalał mu rosnąć dłużej na górze. Mówił, że kobiety teraz lubią trochę dłuższe włosy, więc prowadził badania, by sprawdzić, czy to przyniesie mu więcej napiwków. Max miał chłopięcy urok, ale wiedział, jak używać swoich szmaragdowych oczu, by zdobyć kobiety. Jedno spojrzenie i większość kobiet mdlała. Ja byłam najwyraźniej odporna na to spojrzenie. Próbował często na mnie, ale za każdym razem się śmiałam. Mówił, że jestem dobra dla jego pokory, jeśli nic więcej.
„Medytowałaś właśnie? Czy potrzebujesz znaleźć wewnętrzny spokój przed dzisiejszym spotkaniem?” drażnił się, otwierając dla mnie tylne drzwi.
„Próbowałam znaleźć siłę, by cię nie walnąć, dupku” – zaśmiałam się, wchodząc do kuchni.
„Och. Rani mnie to.”
„Jestem pewna, że znajdziesz kobietę, która opatrzy twoje rany, za około... 30 minut” – mówię, patrząc na zegarek, by sprawdzić, ile czasu mamy przed otwarciem baru. Od czwartku do niedzieli kobiety gromadzą się w barze, by zobaczyć Maxa.
„Ale żadna z nich nigdy nie zdobędzie mojego serca tak jak ty, moja mała pierniczko” – mówi, stając przede mną, pochyla się i delikatnie odgarnia luźny lok za moje ucho. Poprawia mój gruby warkocz na ramieniu i udaje, że poprawia kołnierzyk mojej koszuli.
Wpatruję się głęboko w jego wielkie zielone oczy, gdy jego palce zatrzymują się na mojej szyi. Potem natychmiast wybucham śmiechem, gdy on również zaczyna się śmiać.
„Idź do pracy, Max.”
Czarne SUV-y zaczynają przyjeżdżać około 20:00. Max jest całkowicie zajęty samotnymi kobietami rywalizującymi o jego uwagę przy barze, ale nadal znajduje czas, by pobiec do kuchni jak pięciolatek i krzyknąć: „SĄ TUTAJ”, a potem wraca do baru. Kręcę głową, śmiejąc się z jego wybryków, biorę głęboki oddech i przygotowuję się na nadchodzącą noc.
Sześciu bossów przychodzi na to spotkanie z co najmniej 2-4 dodatkowymi osobami. Niektórzy to ochroniarze, inni to ich dzieci, a jeszcze inni to podbossowie. Bossowie są bardzo szanowani, podobnie jak ochroniarze i podbossowie. To dzieci, których nie znoszę. Synowie mafijnych bossów mają największe ego, jakie kiedykolwiek spotkałam, a co gorsza, czują się uprawnieni do zachowywania się, jak im się podoba. Są nachalni, są niegrzeczni i wszyscy myślą, że powinnam rzucać się na nich tylko dlatego, kim są ich ojcowie.
Na szczęście nie przychodzą na każde spotkanie, ale dzisiaj na pewno będą. Podobno to spotkanie jest wyjątkowo ważne, bo główny boss – władca? Nie wiem, jak go nazwać. Lord Król Boss? Brzmi dobrze – Lord Król Boss będzie tutaj dzisiaj. Rzadko pojawia się publicznie, więc jestem trochę zdezorientowana, co tak ważnego, że pokaże się dzisiaj, ale jestem pewna, że dowiem się czegoś w ciągu nocy. Ponieważ zawsze zajmuję się tym spotkaniem, wiem więcej o tym, co dzieje się w mieście, niż prawdopodobnie powinnam. Oczywiście, trzymam tę wiedzę dla siebie. Nie jestem idiotką.
Latest Chapters
#514 Rozdział 514
Last Updated: 08/07/2025 02:55#513 Rozdział 513
Last Updated: 08/07/2025 02:55#512 Rozdział 512
Last Updated: 08/07/2025 02:55#511 Rozdział 511
Last Updated: 08/07/2025 02:55#510 Rozdział 510
Last Updated: 08/07/2025 02:55#509 Rozdział 509
Last Updated: 08/07/2025 02:55#508 Rozdział 508
Last Updated: 08/07/2025 02:55#507 Rozdział 507
Last Updated: 08/07/2025 02:55#506 Rozdział 506
Last Updated: 08/07/2025 02:55#505 Rozdział 505
Last Updated: 08/07/2025 02:55
Comments
Gość
ok
07/05/2025 16:45
You Might Like 😍
To protect what’s mine
Fangs, Fate & Other Bad Decisions
After finding out her boyfriend cheated, the last thing she expected was to stumble across a wounded man in an alley. And definitely not one with fangs. But thanks to a mix of cocktails, shame, and her questionable life choices, she takes him home. Turns out, he’s not just any vampire—he’s a king. And according to him, she’s his fated mate.
Now, she’s stuck with an overprotective, brooding bloodsucker who keeps rescuing her, a growing list of enemies who want her dead, and an undeniable attraction that’s making it very hard to remember why falling for a vampire is a terrible idea.
Because if she’s not careful, she won’t just lose her heart—she’ll lose her humanity.
Off Limits, Brother's Best Friend
“You are going to take every inch of me.” He whispered as he thrusted up.
“Fuck, you feel so fucking good. Is this what you wanted, my dick inside you?” He asked, knowing I have benticing him since the beginning.
“Y..yes,” I breathed.
Brianna Fletcher had been running from dangerous men all her life but when she got an opportunity to stay with his elder brother after graduation, there she met the most dangerous of them all. Her brother's best friend, a mafia Don. He radiated danger but she couldn't stay away.
He knows his best friend's little sister is off limits and yet, he couldn't stop thinking of her.
Will they be able to break all rules and find closure in each other's arms?
My Marked Luna
"Yes,"
He exhales, raises his hand, and brings it down to slap my naked as again... harder than before. I gasp at the impact. It hurts, but it is so hot, and sexy.
"Will you do it again?"
"No,"
"No, what?"
"No, Sir,"
"Best girl," he brings his lips to kiss my behind while he caresses it softly.
"Now, I'm going to fck you," He sits me on his lap in a straddling position. We lock gazes. His long fingers find their way to my entrance and insert them.
"You're soaking for me, baby," he is pleased. He moves his fingers in and out, making me moan in pleasure.
"Hmm," But suddenly, they are gone. I cry as he leaves my body aching for him. He switches our position within a second, so I'm under him. My breath is shallow, and my senses are incoherent as I anticipate his hardness in me. The feeling is fantastic.
"Please," I beg. I want him. I need it so badly.
"So, how would you like to come, baby?" he whispers.
Oh, goddess!
Apphia's life is harsh, from being mistreated by her pack members to her mate rejecting her brutally. She is on her own. Battered on a harsh night, she meets her second chance mate, the powerful, dangerous Lycan Alpha, and boy, is she in for the ride of her life. However, everything gets complicated as she discovers she is no ordinary wolf. Tormented by the threat to her life, Apphia has no choice but to face her fears. Will Apphia be able to defeat the iniquity after her life and finally be happy with her mate? Follow for more.
Warning: Mature Content
The Shadow Of A Luna
Everyone looked in that direction and there was a man standing there that I had never noticed before. He would have been in his early 20's, brown hair to his shoulders, a brown goatee, 6-foot 6 at least and very defined muscles that were now tense as his intense gaze was staring directly at me and Mason.
But I didn't know who he was. I was frozen in the spot and this man was just staring at us with pure hatred in his eyes. But then I realized that the hatred was for Mason. Not me.
"Mine." He demanded.
Surrendering to Destiny
Graham MacTavish wasn't prepared to find his mate in the small town of Sterling that borders the Blackmoore Packlands. He certainly didn't expect her to be a rogue, half-breed who smelled of Alpha blood. With her multi-colored eyes, there was no stopping him from falling hard the moment their mate bond snapped into place. He would do anything to claim her, protect her and cherish her no matter the cost.
From vengeful ex-lovers, pack politics, species prejudice, hidden plots, magic, kidnapping, poisoning, rogue attacks, and a mountain of secrets including Catherine's true parentage there is no shortage of things trying to tear the two apart.
Despite the hardships, a burning desire and willingness to trust will help forge a strong bond between the two... but no bond is unbreakable. When the secrets kept close to heart are slowly revealed, will the two be able to weather the storm? Or will the gift bestowed upon Catherine by the moon goddess be too insurmountable to overcome?
Goddess Of The Underworld.
When the veil between the Divine, the Living, and the Dead begins to crack, Envy is thrust beneath with a job she can’t drop: keep the worlds from bleeding together, shepherd the lost, and make ordinary into armor, breakfasts, bedtime, battle plans. Peace lasts exactly one lullaby. This is the story of a border pup who became a goddess by choosing her family; of four imperfect alphas learning how to stay; of cake, iron, and daylight negotiations. Steamy, fierce, and full of heart, Goddess of the Underworld is a why-choose, found-family paranormal romance where love writes the rules and keeps three realms from falling apart.
Crowned by Fate
“She’d just be a Breeder, you would be the Luna. Once she’s pregnant, I wouldn’t touch her again.” my mate Leon’s jaw tightened.
I laughed, a bitter, broken sound.
“You’re unbelievable. I’d rather accept your rejection than live like that.”
As a girl without a wolf, I left my mate and my pack behind.
Among humans, I survived by becoming a master of the temporary: drifting job to job… until I became the best bartender in a dusty Texas town.
That’s where Alpha Adrian found me.
No one could resist the charming Adrian, and I joined his mysterious pack hidden deep in the desert.
The Alpha King Tournament, held once every four years, had begun. Over fifty packs from across North America were competing.
The werewolf world was on the verge of a revolution. That’s when I saw Leon again...
Torn between two Alphas, I had no idea that what awaited us wasn’t just a competition—but a series of brutal, unforgiving trials.
Author Note:New book out now! The River Knows Her Name
Mystery, secrets, suspense—your next page-turner is here.
The Prison Project
Can love tame the untouchable? Or will it only fuel the fire and cause chaos amongst the inmates?
Fresh out of high school and suffocating in her dead-end hometown, Margot longs for her escape. Her reckless best friend, Cara, thinks she's found the perfect way out for them both - The Prisoner Project - a controversial program offering a life-changing sum of money in exchange for time spent with maximum-security inmates.
Without hesitation, Cara rushes to sign them up.
Their reward? A one-way ticket into the depths of a prison ruled by gang leaders, mob bosses, and men the guards wouldn't even dare to cross...
At the centre of it all, meets Coban Santorelli - a man colder than ice, darker than midnight, and as deadly as the fire that fuels his inner rage. He knows that the project may very well be his only ticket to freedom - his only ticket to revenge on the one who managed to lock him up and so he must prove that he can learn to love…
Will Margot be the lucky one chosen to help reform him?
Will Coban be capable of bringing something to the table other than just sex?
What starts off as denial may very well grow in to obsession which could then fester in to becoming true love…
A temperamental romance novel.
The Matchmaker
No one escapes the Matchmaker unscathed. The process is simple—each participant is paired with a supernatural being, often sealing their fate with blood. Death is the most common outcome, and Saphira expects nothing less. But when the impossible happens, she is matched with a creature so legendary, so powerful, that even the bravest tremble at its name—a royal dragon.
Now bound to an ancient force of destruction, Saphira finds herself among the royal pack. With them, she navigates a world of power, deception, and destiny. As she walks this new path, familiar faces resurface, bringing long-buried secrets to light. Her heritage—once a mystery—begins to unravel, revealing a truth that may change everything.
Alpha's White Lie
When a new guy moves into the empty apartment across the hall, Rosalie Peters finds herself lured towards the hunky man. Blake Cooper is a very hot, successful, and wealthy businessman with a life built on a little white lie.
Rosy’s life, on the other hand, is full of mystery. She’s hiding a secret that would tear apart love and friendship.
As the secrets in Rosy’s life start to unfold, she finds herself seeking refuge with Blake.
What Rosy didn’t anticipate was Blake’s admiration for her was so much more than just love; It was supernatural.
Life for Rosy changes when she discovers that Blake’s biggest secret was animalistic and so much bigger than hers!
Will Blake’s white lies make or break his relationship with Rosy?
How will Rosy adjust to all the secrets that throw her life into chaos?
And what will happen when Blake’s twin brother, Max, comes forward to claim his twin bond with Rosy’s?!
The War God Alpha's Arranged Bride
Yet Alexander made his decision clear to the world: “Evelyn is the only woman I will ever marry.”
About Author

RJ Kane
Download AnyStories App to discover more Fantasy Stories.
