Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ DWUDZIESTY SZÓSTY

Leżałam nieruchomo, mając nadzieję, że uzna, iż śpię i sobie pójdzie.

„Wchodzę teraz,” ostrzegł i odczekał dwa uderzenia serca, zanim otworzył drzwi. Poprawiłam długą nocną koszulę, którą dała mi Theodora, gdy dowiedziała się, że śpię w ubraniach, w których tu przyjechałam.

„Dzień dobry, Wasza Wys...