Read with BonusRead with Bonus

Księga 2 - Rozdział 41

Elias

Stałem na klifie i patrzyłem, jak słońce zachodzi. Wszystko było pięknie spokojne, jak dzień po burzy. Powietrze było świeże, a ja czułem się lżejszy niż zwykle.

Wczoraj podróżowałem do domu rodziców. Dotarłem późno w nocy, a mama i tata czekali z mnóstwem jedzenia i gotowym łóżkiem. Nie roz...