Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 299 Caroline upewniła się, że nie mogę celowo nosić naszego dziecka!

Punkt widzenia Anny:

Moja ręka poruszała się rytmicznie wzdłuż członka Blake'a, gorąco jego skóry paliło moje palce. Wpatrywałam się w ścianę przed sobą, próbując zdystansować się od tego, co robiłam.

"Szybciej," mruknął Blake, jego oddech ciepły przy moim uchu.

"Blake, mógłbyś się pospieszyć?" b...