Read with BonusRead with Bonus

54 Delia, To ja.

Punkt widzenia Delii

Byłam zadowolona, widząc przerażone, szeroko otwarte oczy pod maską mężczyzny w czerni.

„Mój gwizdek!” Mężczyzna w czerni pośpiesznie sięgnął do piersi. Ale była pusta.

Uśmiechnęłam się zuchwale.

„Głupi,” szepnęłam, mrużąc oczy.

Od początku wiedziałam, że nie mogę go po pro...