Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 54

Serce Lexi biło mocno w jej piersi, gdy patrzyła na to, co kiedyś było Lowellem, teraz przepełnionym odrazą. Jego obecność zdawała się wysysać blask z powietrza, rzucając ponury cień na las. "Coś ty narobił, głupcze?" warknęła, jej głos pełen strachu i obrzydzenia. "Czy wiesz, co pozwoliłeś w sobie ...