Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ 114 To tylko zadrapanie

Apphia POV

Zrywam jednego łotra z niego i rzucam nim o drzewo. Nawet nie wiedziałam, że mam tyle siły. Łotr warczy na mnie, gdy wstaje na łapy, jego oczy są skupione na mnie, gotowe do zabicia. Skacze w powietrze, ale ja klękam i rozszarpuję jego brzuch, z którego tryska krew. Pada na ziemię, wy...