Chapter




Chapters
Prolog
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
Epilog

Zoom out

Zoom in

Read with Bonus
Read with Bonus

40
Minęło kilka godzin, zanim usłyszałem dudniące kroki w oddali. Będą tu w ciągu najbliższej godziny. Kiedy wrócimy do domu stada, noc będzie gęsta wokół nas. Smużka dymu drażniła moje zmysły jakiś czas temu. Teraz jedyną rzeczą, która zatykała moje nozdrza, był rozkładający się zapach Łotra obok mnie...