Read with BonusRead with Bonus

Data #2

„Kochanieeeeeee”

Odpędzam rękę, która mnie szturcha w żebra. „Odwal się”, mamroczę.

Głęboki śmiech Haidena wibruje przez moje ciało, gdy wtula się w moją szyję.

„Ale zrobiłem śniadanie do łóżka!” Wyjaśnia z przesadnie wesołym tonem.

Otwieram jedno oko, aby zobaczyć ogromne śniadanie, które poło...