Read with BonusRead with Bonus

Jutro.

Następny dzień nadszedł szybko. Mgła osiadła nisko nad mielizną, taka, która wsiąkała w buty i płaszcze zanim minęło dziesięć minut. Lina była przymocowana, kredowe kręgi narysowane. Xavier po mojej lewej, Levi po prawej, Haiden obserwował linię drzew jakby miał zamiar ją podpalić. Noah stał trochę ...