Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 23

Mieli wolny dzień. Właściwie, to mieli wolne kilka dni. Takie dni były popularne w knajpie, byli w kiepskiej dzielnicy, z około siedemdziesięcioma procentami starszych ludzi i domem spokojnej starości w pobliżu, to cud, że w ogóle mieli klientów.

Znalezienie pomocy też było trudne, nastolatki nie c...