Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 82 we właściwym czasie

Perspektywa Rhei

Prawie dotarłam do jadalni, kiedy nagle wyrwałam swoją rękę z jego uścisku. Odwrócił się, żeby na mnie spojrzeć, unosząc brew. "Co to miało znaczyć?" Jego głos był głęboki i szorstki.

Nigdy nie zamierzałam iść z nim nigdzie ani trzymać się za ręce, wszystko to było tylko po to, ...