Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 35: Pierwszy pocałunek

Głos Caelana brzmiał z ledwo tłumionym rozbawieniem: "Pewnie to tylko psotny mały kociak."

Gorąco zalało moją twarz, gdy zdałam sobie sprawę, że dokładnie wie, kto się czai za rogiem.

"O mój Boże!" Głos Petersona wybuchł entuzjazmem, gdy uderzył się w czoło. "Całkowicie się myliłem co do Gabriela!...