Read with BonusRead with Bonus

Rozdział dwudziesty ósmy: Część pierwsza - Marcus POV

Ace zachowuje się jak kot, który dostał śmietankę, odkąd on i Zara się parowali – wielokrotnie.

„Hej! Nie nazywaj mnie kotem, to rasistowskie!” krzyczy oburzony.

„Spokojnie, Cujo, to było tylko wyrażenie,” mówię, przewracając oczami.

On wzdycha, „Teraz nazywasz mnie wściekłym psem, obrazy się nie ko...