Read with BonusRead with Bonus

Cały znowu rozdział pierwszy - Landry POV

Znowu się to stało.

Walczę o złapanie oddechu, moje serce bije jak szalone, uderzając o żebra i dudniąc w uszach niczym wojenny bęben, gdy próbuję otrząsnąć się z kolejnego koszmaru, ale moje ręce wciąż drżą, a żołądek przewraca się, jakby drwił ze mnie.

Poranne słońce wpada przez okno chatki, gdy...