Read with BonusRead with Bonus

169. Potrzebujesz uścisku

DZIEŃ DRUGI

Errhh!

Otwieram oczy i natychmiast czuję, jak moje prawe policzek zdrętwiało z zimna. Uświadamiam sobie, że spałem na podłodze przez kilka godzin.

Przekręcam nadgarstek, żeby sprawdzić zegarek, który pokazuje 2:47 nad ranem.

Kurwa! Dlaczego do cholery leżę na podłodze?

Zaspany w...