Read with BonusRead with Bonus

159. Dzień wolny

DZIEŃ DRUGI

5:00 RANO

Budzi mnie i wyłączam brzęczący alarm na zegarku.

Ostry ból przeszywa moją dłoń i krzywię się, zamierając w ruchu.

„Ewa, włącz pełne światło.” rozkazuję mojej AI.

Natychmiast jasne światło oślepia mnie, mrużę oczy i podnoszę pulsującą dłoń, aby ją przeanalizować.

Czerwone,...