Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 171

POV Sereny

Nie mogłam oddychać. Moje płuca bolały, gdy patrzyłam na Hadesa. Jego klatka piersiowa była przesiąknięta, ciemna krew rozlewała się jak burza po jego koszuli, lepka i błyszcząca w świetle księżyca. Moje kolana się ugięły, gdy rzuciłam się do niego, opadając obok, chwytając jego ramię ob...