Read with BonusRead with Bonus

70

DOMINIC

Cholera. To się nie dzieje.

Serce zrobiło podwójne salto, gdy odwróciłem głowę i zobaczyłem ją leżącą obok mnie. Pulsujący kac, który rozsadzał mi czaszkę, zniknął, zastąpiony lodowatą, stalową paniką. Eliza. Co, u licha, ona tu robiła?

Jak to mogło się stać? Mój umysł szalał, próbując poskł...