Chapter




Chapters
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100

Zoom out

Zoom in

Read with Bonus
Read with Bonus

66
ALEXANDER
To nie był czas na to. Zacisnąłem pięści, stojąc w drzwiach i wpatrując się w Elizę. Dlaczego kazała Vanessie do mnie zadzwonić? Gdybym wiedział, że ta rzekoma nagła sytuacja dotyczy jej, nigdy bym nie wrócił. Nie teraz, nie nigdy.
Czułem, jak wzbiera we mnie gniew, wyobrażając sobie, co b...