Chapter




Chapters
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100

Zoom out

Zoom in

Read with Bonus
Read with Bonus

20
ALEXANDER
Jaki głupiec ze mnie był. Przez cały ten czas, zaślepiony własną arogancją, własnym gniewem. Dominic nie był kochankiem Rainy—był jej bratem. Jej bratem.
Dlaczego nie zatrzymała mnie w szpitalu, kiedy straciłem kontrolę i wybuchłem? Dlaczego nie powiedziała mi wtedy i tam?
Wspomnienie tam...