Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 14: Klient

P.O.V. Sophii

Wtedy pozwoliłam łzom płynąć. Nie szlochałam. Po prostu siedziałam tam, cicho, podczas gdy łzy spływały po mojej twarzy. Czułam, jakbym opłakiwała śmierć, na którą nie byłam przygotowana - śmierć miłości, którą chroniłam za wszelką cenę.

"Proszę," wyszeptała. "Rozwiedź się z nim. Pozwi...