Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 275 Złóż zamówienie

Perspektywa Amelii:

"Cicho!" uciszyłam ją, sprawdzając ponownie, czy nikt nas nie słyszał. "Jestem spóźniona. A dziś rano nie mogłam znieść zapachu kawy."

"O Boże!" Chwyciła moje ręce na stole. "To niesamowite! Lucas i Sophia będą mieli młodszego brata lub siostrę!"

"Jeszcze tego nie potwierdziłam,"...