Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 224 Nie ma potrzeby podwójnego

Punkt widzenia Amelii:

Monika podeszła, jej wyraz twarzy był neutralny, ale wspierający. "Amelia pracowała niezwykle ciężko nad tą sekwencją. Myślę, że zasługuje na szansę, żeby spróbować."

Thomas zastanowił się przez chwilę. "Dobrze. Zobaczmy, co potrafisz, Amelia. Bez presji—jeśli się nie uda, wró...